środa, 25 listopada 2015

balsam do ust na opryszczkę...

   Poczytałam,poszukałam i finalnie zmontowałam balsamik do ust dla męża mojego.Wiecznie ma problemy z opryszczką,łyka chemię a może wystarczy tylko trochę olei i olejków eterycznych.
   
Z olei przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe dobre są:
*olej konopny
*olej tamanu
*masło kokosowe
   
Z olejków eterycznych:
*olejek z drzewa herbacianego
*lawendowy
*cytrynowy
*bergamotka

                          BALSAM DO UST NA OPRYSZCZKĘ :

*1 łyżeczka masła kokosowego
*1/2 łyżeczki wosku pszczelego
Roztopić.Dodać 
*1 łyżeczkę oleju konopnego
Jak ciut przestygnie,widać bo gęstnieje.Wkrapiamy:
*10 kropli olejku z bergamotki
*5 kropli olejku z lawendy
A i tak lawenda daje czadu.Trzeba lubić.Mi nie przeszkadza.
Dodatkowo wkropiłam:
*6 kropli wit.A+E
Właśnie sobie stygnie.Mężu stwierdził,że zapach nie odpycha to i może będzie stosował.Spróbujemy,zobaczymy jak działa.

   Z tej ilości wyszło jak widać malutko.2 opakowania.Dla mnie i dla lubego.Siedzę i piszę i pachnę obłędnie tym balsamem.Po prostu szok.Musiałam przecież resztki wyjąć ze zlewki i nasmarowałam się gdzie się dało.Szkoda marnacji.

2 komentarze:

  1. Opryszczkę miałam raz, ale taką, że do zapalenia ślinianki doszło. Mogłam jej nie lizać, ale się nie dało.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mężu ma wiecznie jesienią lub wiosną.W razie choróbska też się odzywa.I walcz z tym.Siły nierówne,jak nic.

    OdpowiedzUsuń