piątek, 13 marca 2015

peeling kawowy...ocena

   Na początku aż dusił mnie intensywny zapach cynamonu.Przecież był tam i sypki cynamon i olejek eteryczny.W sumie bardzo intensywny zapach cynamonu,aż za.Teraz trochę wywietrzało i jest ok.Zapach nie dusi i jest delikatny.Mimo to za drugim razem też dam taką dawkę cynamonowych wkładek bo to o to chodzi żeby działało.
   Podsumowując:
*działanie antycelulitisowe nie potwierdzone na razie bo za krótko używany
*działanie wygładzające skórę-rewelacyjne!
*nie wrastają tak bardzo włoski po depilacji odkąd stosuję ten peeling
*działanie terapeutyczne na mojej osobie jest super,czuję się taka odprężona i dopieszczona 
*mam wrażenie nawilżonej skóry,jest taki lekki film na skórze,to działanie magnezu zapewne
   Jest to peelin który zagości u mnie w łazience na stałe.Może zdradzę go dla wypróbowania czegoś nowego,ale na pewno będzie w mojej łazience zawsze.Bardzo polecam.

2 komentarze:

  1. Ja ten mój ostry peeling czasem z trochę łagodniejszym cukrowym zdradzam - ten co prawda nie zostawia filmu, ale jakiś taki fajnie inny w dotyku jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Musze poszukać i cukrowego.Spróbować nie zaszkodzi.

    OdpowiedzUsuń